Archive for the ‘III Rzeczpospolita’ Tag

Wybory, a więc, III czy IV Rzeczpospolita?   Leave a comment

Mamy nową głowę naszego państwa, Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej doktora Andrzeja Dudę, osobę stosunkowo młodą, dobrze wykształconą, inteligentną, znającą języki obce, dynamiczną, dążącą w jedności i równości wszystkich obywateli do naprawy naszego państwa oraz poprawy jego pozycji w społeczności międzynarodowej. Wypada życzyć panu Prezydentowi i nam wszystkim Polakom powodzenia w jego służbie Polsce, ponieważ jego sukcesy będą także naszymi sukcesami. Oczywiście, jego porażki będą też porażkami naszymi, polskimi.

Sam nie może wszystkiego dokonać. Musi mieć wsparcie w Rządzie Rzeczypospolitej Polskiej, jego strukturach na obszarze kraju, a także w całej naszej społeczności w kraju i ciągle rosnącej populacji rodaków za granicą. Rodzi się więc pytanie – co my możemy zrobić by sobie i Panu Prezydentowi pomóc?

Stoimy obecnie przed wielką szansą poprawy naszego, polskiego losu, bytu, wzmocnienia naszego kraju, jego władz i całej struktury politycznej, która lepiej i skuteczniej niż obecnie może nam służyć. Zbliżają się wybory parlamentarne 2015 r., jakże obecnie ważne.

Musimy podjąć decyzje, które bardzo zaważą na naszej przyszłości, a zwłaszcza przyszłości ludzi młodych, ich rodzin i coraz mniej licznych naszych dzieci. A będą to decyzje bardzo ważne, które mogą zaważyć nawet na naszej przyszłości w perspektywie historycznej, na naszej pozycji wśród narodów Europy, na naszej historii na lata.

          1. Możliwości wyboru

W październiku bieżącego roku podejmiemy decyzje jakim ludziom powierzymy w ręce nasze, dalsze losy.

Możemy postawić na ludzi, którzy sprawując rządy przez ostatnie 8 lat:

  • nie mieli pomysłu na gospodarkę polską – nie uzdrowili polskiego przemysłu, a doprowadzili do likwidacji, regresu lub upadku istotnych gałęzi gospodarki, jak np. przemysł stoczniowy, górnictwo, energetyka, budownictwo, rybołówstwo; ograniczali się jedynie do prywatyzacji majątku narodowego, często w niejasnych i słabo uzasadnionych celach
  • nie potrafili zbudować gazoportu w Świnoujściu, uruchomić wydobycia gazu łupkowego, realizować programu spółki Polskie Inwestycje Rozwojowe; inwestycje w autostrady i kolejnictwo są nieukończone i przeciągają się niebywale
  • zadłużyli państwo do zobowiązań ogromnych rozmiarów, które właściwie są niespłacalne, a które spłacać z odsetkami będą wszyscy obywatele, choć część z tych pieniędzy zapewne przejęli nieliczni
  • ograbili obywateli z pieniędzy na emeryturę, renty oraz ze świadczeń emerytalnych w celu ograniczenia długu publicznego do poziomu konstytucyjnych minimów
  • zubożyli obywateli i Skarb Państwa przez ogromną liczbę afer jawnych, wykrytych i nierozliczonych, niewykrytych przekrętów finansowych oraz zawartych, niekorzystnych kontraktów, jak np. kontrakt na dostawę gazu do Polski, czy sprzedaż koncesji na poszukiwanie gazu z łupków, których wszystkich głównym celem było bogacenie własnych ludzi
  • sparaliżowali prokuraturę i sądownictwo, ludzi władzy pozostawili najczęściej poza prawem – wzrosła przestępczość, zaufanie obywateli do wymiaru sprawiedliwości spadło do bardzo niskiego poziomu
  • zdezorganizowali służbę zdrowia – ubezpieczeni obywatele w licznych przypadkach pozbawieni są możliwości leczenia
  • ograniczają wciąż przyrost naturalny ludności i przedłużają ciągłe wyjazdy młodych ludzi za chlebem poza granice Polski
  • stworzyli z mediów publicznych i prywatnych, finansowanych z państwowych środków, system okłamywania Polaków, aby obezwładnić racjonalne przeciwdziałanie społeczeństwa ich nierzetelnym i nieuczciwym rządom
  • osłabili armię zmniejszając możliwości obrony kraju – zmniejszona liczebność żołnierzy, marynarka wojenna prawie nie istnieje, myśliwce F-16 nie mają nowoczesnej awioniki i nowoczesnego uzbrojenia
  • zdezintegrowali i sparaliżowali  służby specjalne państwa znacznie osłabiając możliwości ich działania i osłaniania kraju
  • stworzyli nieudolny w działaniu aparat administracyjny państwa.

Możemy też postawić na ludzi, którzy sprawowali władzę krótko bo tylko 2 lata i:

  • przyspieszyli wzrost gospodarczy kraju
  • zmniejszyli przestępczość usprawniając wymiar sprawiedliwości, dbali o równość wszystkich obywateli wobec prawa
  • dbali o jedność społeczeństwa przez podkreślanie wspólnej historii, wspólnego systemu wartości i wspólnej tożsamości narodowej
  • dbali o zabezpieczenie interesów Polski na arenie międzynarodowej nie podporządkowując interesów Polaków interesom krajów silniejszych
  • mają obecnie długo wypracowywany z udziałem ekonomistów, socjologów i specjalistów różnych branż program rozwoju gospodarki polskiej i wzrostu dochodów społeczeństwa polskiego
  • mają program osłon socjalnych dla biedniejszych Polaków i program poprawy dzietności społeczeństwa w kraju oraz ograniczenia emigracji obywateli
  • wypracowali plan zreformowania kulejącego systemu sprawiedliwości i ograniczenia przestępczości opartej na powszechnym okradaniu społeczeństwa
  • opracowali reformę zaniedbanego systemu ochrony zdrowia i leczenia obywateli
  • opracowali sposób wzmocnienia sił zbrojnych i bronienia kraju we współpracy z sojusznikami
  • opracowali nowe, bardziej aktywne metody działania dyplomacji na arenie międzynarodowej w celu poprawy stanu interesów Polaków na świecie
  • proponują przywrócenie publicznej telewizji i radiu publicznemu oraz części prasy polskiej charakteru mediów publicznych, służących Polakom i docierających do rodaków z prawdą, a nie z kłamstwem kryjącym nadużycia władzy
  • proponują system kształcenia obywateli oparty na tradycyjnych wartościach znanych społeczeństwu i ogólnej kulturze społecznej Polaków
  • proponują budowanie jedności narodu oparte na jednolitej tożsamości historycznej i spójnym, konserwatywnym systemie wartości wyznawanych przez Polaków żyjących w kraju i za jego granicami.

          2. Konsekwencje wyboru

Powierzając losy Rzeczypospolitej ludziom sprawującym władzę przez ostatnie 8 lat będziemy budować dalej III Rzeczpospolitą, czyli słabnące,III Rzeczpospolita niesprawiedliwe, wyludniające się państwo z prawem służącym bogatym. Będziemy budowali wewnętrznie zróżnicowane społecznie i scentralizowane państwo oligarchiczne, które wzbogaca nielicznych i powiększa liczbę biednych Polaków, którzy nie znajdują w nim miejsca. Będziemy budowali państwo, w którym własność dóbr w coraz większym procencie przechodzić będzie w ręce obcych narodowości, i znacznie mniej licznych, bogatych Polaków, w którym większości rodaków pozostanie pełnienie roli najemnej, roboczej siły wykorzystywanej przeważnie przez narody obce. Państwo będzie coraz bardziej zadłużone, a obce nacje eksploatować będą tutejsze bogactwa naturalne i czerpać z nich zyski. Będzie w nim dominująca, silna i bogata warstwa oligarchów, słaba, niezbyt liczna warstwa średnia oraz liczna, uboga, wykorzystywana biedota, trudniąca się źle opłacaną pracą najemną i ograniczona w coraz większym stopniu w należnych jej prawach. Będzie takie państwo targane rozlicznymi i nasilającymi się konfliktami, które prowadzić będą do jego zubożenia i likwidacji jego struktury wspólnej, którą jest administracja Państwa Polskiego. Takie państwo będzie, w coraz większym stopniu, zaprzeczać idei państwa, wspólnego dla jednolitej i zorganizowanej społeczności, które służy realizowaniu podstawowego celu jakim jest dobro wspólne wszystkich obywateli.

Powierzając losy Rzeczypospolitej zorganizowanym sprawnie ludziom, którzy ostatnio władzy nie wykonywali, a tylko do jej sprawowania sięIV Rzeczpospolita przygotowywali, damy sobie szansę na zbudowanie IV Rzeczypospolitej, czyli państwa sprawiedliwszego o silniejszych strukturach i bogatszego, wzbogacającego większą liczbę naszych obywateli. W takim państwie, które będzie silniejsze mocniejszymi strukturami, a przede wszystkim wzbogacanymi przez te struktury Polakami, lepiej będą zabezpieczane nasze Polaków interesy i dochody. Liczba bogatszych obywateli będzie większa, a liczba ubogich mniejsza. Stawać się tak będzie, ponieważ ludzie będący u władzy nie będą się tak bardzo bogacić okradając innych i sprzedając obcym interesy ogółu obywateli. Prawo i wartość prywatna będą w znacznie większym stopniu szanowane, przez co przedsiębiorczy, pracowici obywatele będą się mogli wzbogacać i stanowić coraz liczniejszą grupę społeczną. Będzie im w tym pomagać zmniejszająca się liczba ograniczeń wolności gospodarczej, w tym licznych, krajowych koncesji, a jedynymi, istotnymi ograniczeniami będą przepisy, narzucane przez Unię Europejską, ograniczające wolność gospodarczą. W inaczej i lepiej rządzonym państwie będziemy mieli szansę budować i zbudować liczniejszą klasę średnią kosztem tworzącej się obecnie oligarchii. Silniejsze i bogatsze państwo o mniej zróżnicowanych bogactwem warstwach i grupach obywateli będzie stabilniejsze i lepiej zabezpieczy interesy Polaków w konkurencji z obcym kapitałem. Damy więc sobie, przez zmianę rządzących, szanse na zbudowanie mocniejszego państwa, które będzie lepiej nam służyło, i lepiej zabezpieczy nasze bezpieczeństwo, stan posiadania, naszą wspólną przyszłość. Gdyby tak się nie działo i sprawy pod rządami nowych ludzi szły w innym kierunku, możemy przy kolejnych wyborach zastanowić się, czy ludzi zarządzających naszym państwem zmienić.

Małe ugrupowania w naszym kraju nie są szczególnie godne poparcia. Przede wszystkim dlatego, że bardzo bogata i świetnie ustawiona w mediach rządząca partia, jak pokazują wcześniejsze doświadczenia z ugrupowaniem Janusza Palikota, podstawia społeczeństwu nowe, niby opozycyjne ruchy czy partie, które po wyborach okazują się przybudówką partii rządzącej. Jest duże ryzyko, że głosując na małe ugrupowanie, a więc za zmianą, zapewniamy w konsekwencji dalsze rządy partii rządzącej ze wszystkimi, jeszcze gorszymi dla nas samych, skutkami jej rządów. Lepiej w takiej sytuacji oddać głos partii, która na pewno zmianę rządzenia gwarantuje.

No, chyba, że nasze interesy związane są z dalszymi rządami partii obecnie trzymających władzę. Wtedy jednak postąpimy zapewne logicznie.